Tematykę choroby Hashimoto poruszaliśmy już we wcześniejszych wpisach, koncentrując się na ogólnych przyczynach, objawach i sposobach jej leczenia. Dzisiaj skupimy się na innym nieco aspekcie, który dla wielu chorych jest nadal niejasny. Przypomnijmy, że dolegliwości związane z gruczołem tarczycy są obecnie prawdziwą plagą, jaka już od kilku lat zbiera żniwo – zwłaszcza wśród kobiet.
Czy mam Hashimoto?
Jeśli interesujesz się tą chorobą lub ją u siebie podejrzewasz z pewnością wiesz, że dwoma podstawowymi badaniami, jakie wykonuje się w celu diagnostyki są testy krwi:
– oznaczenie poziomu TSH,
– określenie poziomu przeciwciał aTPO.
Poza tym, klasycznym zaleceniem jest też wykonanie USG tarczycy. Należy nadmienić, że analiza krwi niejednokrotnie potrafi wprowadzić w błąd, sugerując że zdrowa osoba tak naprawdę jest chora lub odwrotnie. Dzieje się tak głównie dlatego, że niekiedy diagnoza oparta jest wyłącznie na podwyższonym poziomie przeciwciał, co wcale nie musi przesądzać o schorzeniu gruczołu tarczycy. Równocześnie niski poziom anty-TPO może też występować w przypadku chorej tarczycy, kiedy proces ten przebiega łagodnie lub znajduje się już w końcowym stadium.
Czy Hashimoto jest chorobą dziedziczną?
Za główną przyczynę tego schorzenia tarczycy uznaje się zaburzenia układu odpornościowego. W przebiegu chorób autoimmunologicznych organizm nie walczy z infekcjami. Można wręcz powiedzieć, że atakuje własne tkanki.
Lekarze nie ukrywają, że podłoże genetyczne może odgrywać istotną rolę w procesie zachorowania na Hashimoto. Na podstawie badań udało się też ustalić istnienie genu odpowiedzialnego za powstawanie choroby. Ponadto dane wskazują, że zachorowalność na to schorzenie jest znacznie powszechniejsze w pewnych kręgach rodzinnych.
Można wyróżnić 2 postacie choroby:
- atroficzną, powiązaną z obecnością genu HLA-DR3,
- z wolem, powiązaną z obecnością genu HLA-DR5.
Wymienione wyżej geny występują głównie u przedstawicieli rasy białej.
Na Hashimoto zdecydowanie częściej cierpią kobiety (około 7 razy), niż mężczyźni. Potomstwo pań z tą choroba jest zdecydowanie bardziej narażone na wystąpienie objawów, zwłaszcza przy towarzyszącym niezdrowym stylu życia i diecie, a także stresie. Należy jednak zauważyć, że dziedziczenie Hashimoto nie jest pewne, a potomstwo chorej może być zupełnie zdrowe. Tezę tę potwierdza fakt, że wskaźnik zapadania na schorzenia tarczycy zdecydowanie wzrósł w ostatnich latach, co wiąże się ze zmianami cywilizacyjnymi.
Próbując połączyć Hashimoto z genetyką należałoby stwierdzić, że istnieje związek między zachorowalnością, a występowaniem problemu w poprzednich pokoleniach. Na podstawie aktualnych danych trudno jednak zaliczyć to schorzenie do dziedzicznych. Można natomiast z całą pewnością zauważyć, że osoby, w których rodzinach wystąpiły problemy z tarczycą powinny poświęcić chwilę na analizę swojego stylu życia, profilaktykę, a w razie potrzeby także diagnostykę.
Jeśli podejrzewasz u siebie chorobę Hashimoto wejdź na stronę http://www.ziebaclinic.pl/endokrynologia/choroby_tarczycy/34/choroba_hashimoto.html i umów się na wizytę z endokrynologiem.