Lamblioza to choroba pasożytnicza, która dotyka dzieci w wieku przedszkolnym. Jej przyczyną jest występowanie w organizmie pasożyta zwanego lamblia intestinalis. Może on znajdować się wszędzie począwszy od toalety, przez piaskownicę, miejsce gdzie dziecko leżakuje, po wodę w basenie. Lamblioza nie daje większych objawów dlatego tak trudna jest w zdiagnozowaniu. Jak więc odkryć, że to właśnie lamblia zaatakowała nasze dziecko? A jeśli to jest ona jak to leczyć? O tym w dzisiejszym artykule.
Jak zdiagnozować problem i jak rozpoznać objawy lambli?
Lamblioza początkowo nie daje większych objawów. U dziecka pojawia się niechęć do jedzenia, ale z ominięciem słodkości, które zjadałoby dosłownie tonami. Początkowo występują delikatne, kłujące bóle brzuszka, które później przybierają na sile i częstotliwości. Dziecko staje się bardziej marudne i płaczliwe. W późniejszym etapie pojawiają się sińce pod oczami, cera staje się blada, a rysy wyostrzone. Choć zazwyczaj lamblie nie dają objawów mogą powodować bóle głowy, zmęczenie, senność, nieprzyjemnie pachnące stolce w których znajdują się niestrawione resztki pokarmu, a do tego stany podgorączkowe i wysypka. Na pewno naszą czujność powinna wzbudzić całkowita niechęć do jedzenia, a ogromny apetyt na słodycze.
Skąd się to bierze?
Lamblie trafiają do organizmu drogą pokarmową poprzez zanieczyszczone produkty lub przez wypicie skażonej wody. Często przy niewłaściwej higienie mogą być przeniesione na nieumytych rączkach. O czym więc powinniśmy pamiętać, a dokładniej czego powinniśmy uczyć naszych dzieci?
- Myjemy ręce po wyjściu z toalety, po powrocie z podwórka, przed jedzeniem
- Myjemy dokładnie owoce i warzywa
- Nie pijemy wody, która pochodzi z nieznanego źródła
- Dbamy o czystość w toalecie
- Zmieniamy często pościele i ręczniki
Jak wyglądają lamblie?
Lamblia jest to pierwotniak należący do grupy wiciowców. Ma on gruszkowaty kształt i cztery pary wici, dzięki którym potrafi się szybko poruszać i odpowiednio przyssać do błony śluzowej przewodu pokarmowego. W przewodzie żywi się i dalej rozmnaża. Taki stan prowadzi do zmniejszania się powierzchni chłonnej jelita, co wpływa znacząco na zmniejszenie wchłaniania składników odżywczych. Część lambli przekształca się w cysty, które wydalane są na zewnątrz razem z kałem. Rozmnażają się one bardzo szybko i szybko też się rozprzestrzeniają. Jeśli dziecko przyniesie lamblię z przedszkola istnieje duże prawdopodobieństwo, że problem będzie dotyczył w szybkim czasie całej rodziny.
Jakie badanie wykonać w celu wykrycia lambli?
Konieczne jest wykonanie badania kału na pasożyty, czasami pobiera się żółć i treść z dwunastnicy. W zależności od rozwoju choroby dobiera się odpowiednie leczenie.
Jak walczyć lambliozę?
Pod żadnym pozorem nie powinniśmy leczyć dziecka samodzielnie. W każdym przypadku rozwój choroby jest inny i to lekarz musi zadecydować, jakie leczenie zastosować. Często zdarza się tak, że lambliozy się nie leczy i problem znika samoistnie. W niektórych przypadkach podaje się preparaty przeciwpasożytnicze, ale pamiętać przy tym trzeba, że mocno obciążają one wątrobę. Oczywiście niezbędna jest odpowiednia dieta, która pozbawiona będzie węglowodanów, szczególnie prostych w postaci cukrów. Lamblie uwielbiają słodycze, dzięki nim rosną i szybko się rozmnażają. Przy leczeniu należy więc bezwzględnie je wyeliminować.
Choć lamblie nie wywołują poważnych w skutkach konsekwencji i zazwyczaj dzieci są w stanie zwalczyć je same przede wszystkim poprzez odpowiednią dietę, to na pewno problemu nie można bagatelizować. Konieczne jest więc wprowadzenie odpowiednich produktów, wyeliminowanie słodyczy, a w ostateczności podanie stosownych leków. Według opinii ekspertów niemal każde dziecko w wieku przedszkolnym z lambliozą miało do czynienia, ale objawy są tak rzadkie lub tak słabe, że często nawet my rodzice nie zdajemy sobie z tego sprawy. Grunt to obserwować dziecko i wiedzieć, kiedy należy działać, by móc problem jak natychmiast rozwiązać.